DOWCIPY O JASIU

JASIO PYTA SIE MAMY CZY MOZE SIE WUKOMPAC MAMA ODPOWIADA TAK TYLKO SIE NIEZAMOCZ

pani zadała prace domową.Jasiu idzie do domu i pyta się mamy.:"pomorzesz mi odrobić lekcje".A mama na to wyjdz i to natychmiast po tym co zrobiłeś nie pokazuj mi sie na oczy.Podszedł do taty i pyta -''-.A tata idz bo walne cię fortepianem. poszedł do siostry i zapytał:moge z tobą pośpiewać?powiesić panią!!!! w drodze do szkoły potyka się na kościół w którym śpiewają alleluja!!! idzie na muzyke i pani prosi go o przeczytaniem pracy domowej a jasiu:wyjdz na tychmiast po tym co zrobiłeś. pani :jak jeszcze się to powturzy to pujdzesz do dyrektor.jasiu muwi:idz bo cie walne fortepianem .pani:jasiu idziesz do dyrektora:powiesić panią .dyrektor muwi :jasiu ty mnie wpędzisz do grobu nie prawdasz ,a jasiu na to :alleluja!!!!!!!!!!!!!!!!!!! KONIEC!